Jak twierdzą mieszkańcy Lwowa, do zdarzenia miało dojść wczoraj lub w nocy z 11 na 12 maja.
Wg świadectw historycznych, zbrodni dokonało gestapo i ukraiński batalion Nachtigal, aresztując w nocy z 3 na 4 lipca 1941 r. kilkudziesięciu profesorów lwowskich uczelni (Głównie Uniwersytetu Jana Kazimierza i Politechniki Lwowskiej) członków ich rodzin i osoby przebywające w ich mieszkaniach.
Aresztowanych przewożono do Zakładu Wychowawczego im. Abrahamowiczów. Ogółem w nocy z 3 na 4 lipca zatrzymanych zostało 28 uczonych. Z całej tej grupy uczonych ocalał jedynie prof. Franciszek Groer.
Zbrodni towarzyszyły rabunki. Aresztowani i rozstrzelani profesorowie posiadali w swoich mieszkaniach dzieła sztuki i inne cenne przedmioty, zrabowane przez hitlerowców.
za kresy.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz